wtorek, 19 maja 2015

Sos Arabski i Seczuański Łowicz, czyli egzotyczne smaki na polskim stole



Jak już pisałam TUTAJ dzięki Streetcom i Łowicz biorę udział w kampanii egzotycznych sosów Łowicz.

Czas na wrażenia z testowania.

Na pierwszy ogień poszedł sos, który najbardziej odpowiadał nam pod względem składu, czyli Sos Arabski do kurczaka o smaku korzennym z nutą mięty.



A propos składu - jest on następujący:
Sos: woda, koncentrat pomidorowy 10%, przecier pomidorowy 9%, cukier, cebula 3%, skrobia modyfikowana kukurydziana, przecier z czosnku, papryka czerwona, papryka zielona, sól, olej rzepakowy, zioła i przyprawy (między innymi goździk, cynamon i mięta suszona), aromat, białko sojowe.
Składniki przyprawy do mięsa (przyprawa jest w oddzielnym pojemniczku nad pokrywką słoika, może ona służyć np. do marynowania lub też można ją dodać w trakcie obróbki termicznej mięsa): sól, papryka, czosnek, kolendra, cynamon, imbir, kurkuma, kmin rzymski, pieprz czarny, gałka muszkatołowa, kardamon, chili.
Brak wzmacniaczy smaku i konserwantów nas ucieszył.
Pora na odkrycie smaku. Po otwarciu przyprawy, uderzył nasze nozdrza dość silny zapach kminu rzymskiego i kolendry. Kmin jest na szczęście jedną z moich ulubionych przypraw.

No więc wrzuciłam polędwiczki z kurczaka na rozgrzany olej i podsmażyłam, po czym, po jakiejś chwili dodałam przyprawę. 


Roznoszący się zapach narobił nam ogromnego smaka na to danie. Mięso smażone z tą przyprawą pachnie naprawdę smakowicie.
Pod koniec przygotowywania kurczaka, dodałam gęsty sos. 


W sosie dostrzegłam kilka kawałków czerwonej i zielonej papryki.
Danie podałam z ryżem.
Generalnie jeśli chodzi o walory smakowe to danie jest lekko pikantne, ale bardzo korzenne. Korzenne na tyle, że wyczuwalna jest delikatna nutka goryczy. Smak jest ciekawy, nietuzinkowy, ale zdecydowanie dla miłośników korzennych potraw. My do nich należymy, więc danie nam smakowało.
Następnym razem chcę ugotować zupę soczewicową z dodatkiem wołowiny i tego właśnie sosu arabskiego. Myślę, że będzie pysznie :)


Następny w kolejności testowany przez nas był Sos Seczuański do kurczaka o smaku kwaśno-pikantnym z nutą imbiru.




Przygotowałam z tej okazji pałeczki do jedzenia obiadu i zorganizowałam sobie z mężem sobotę po chińsku :)

Na pierwszy raz postanowiliśmy przyrządzić kurczaka, zgodnie z sugestią producenta, choć myślę, że każde inne mięso także by się nadawało.
Schemat przygotowania potrawy był ten sam, jak przy sosie arabskim, czyli nie bawiłam się w marynowanie mięsa przyprawą, ale dodałam ją dopiero podczas smażenia kurczaka (jest to wersja dla mało cierpliwych, względnie zapracowanych:)). 


Sos zaś wlałam pod koniec przygotowywania potrawy. Dostrzegłam w nim kawałki marchewki, papryki i grzybki mun.


Skład sosu seczuańskiego też nam się podoba (choć może odrobinkę mniej ze względu na maltodekstrynę - dla zdrowych ponoć nie jest szkodliwa, ale dla diabetyków niezbyt zalecana), jednak i tak jest całkiem w porządku w porównaniu z innymi gotowymi sosami dostępnymi na rynku.

Sos: woda, cebula (8%), pędy bambusa (3,9%), marchew (3,5%), papryka (2%), koncentrat pomidorowy (9,5%), przecier pomidorowy (5%), cukier, ocet spirytusowy, skrobia modyfikowana kukurydziana, olej rzepakowy, sól, sos sojowy (woda, ekstrakt z soi, mąka pszenna, sól), grzyby mun (0,45%), zioła i przyprawy (w tym chili 0,08% oraz imbir 0,08%), ekstrakty przypraw, aromaty, maltodekstryna, skrobia ziemniaczana, olej (palmowy, kokosowy), papryka mielona, warzywa suszone (cebula, por), serwatka (mleko), białko sojowe, błonnik warzywny, gorczyca.
Składniki przyprawy do mięsa: sól, papryka, kolendra, cukier trzcinowy brązowy, koper włoski, czosnek, pieprz czarny, cynamon, chili, imbir, goździk, kmin rzymski, kurkuma, cebula.


Potrawę podałam z pełnoziarnistym ryżem Uncle Ben’s, ale naszym zdaniem świetnie pasowałby do niej ryż basmati lub jaśminowy (choć te odmiany ryżu są bardziej charakterystyczne odpowiednio dla Indii, Pakistanu oraz Tajlandii, jednak je uwielbiamy).

Przygotowywane danie nie pachniało już tak obłędnie jak przy sosie arabskim. Jednakże smak wstrzelił się w nasz gust.
Potrawa była ostra, jednocześnie słodka nuta łagodziła odbiór tej pikantności. Generalnie nie przepadamy za słodkimi sosami do mięs, jednak słodkość tego sosu jest dobrze wyważona, tak że nie przeszkadzała nam, a wręcz odpowiadała w tym ostrym daniu. 
Podsumowując, naszym zdaniem sos jest smaczny i z pewnością jeszcze się nie raz przyda, kiedy trzeba będzie przygotować szybki obiad lub zorganizować chińską imprezę :)


Przed nami egzotyczny dzień z Sosem Karaibskim do kurczaka lekko pikantnym z cytrusową nutą i filmem Piraci z Karaibów…:) 
Oczywiście zdam relację :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UA-48159015-1