czwartek, 30 stycznia 2014

Badamy się, szczepimy, naświetlamy...

Zanim napiszę o moich zmaganiach z laktatorem, kapustą i żółtaczką córki, wrzucam zdjęcia wpisów otrzymanych w szpitalu, które obrazują, co ze mną wyprawiano podczas porodu i po... mamy tu też wyniki poporodowych badań, z tym że od razu muszę zastrzec, iż z cukrzycą było gorzej niż świadczą o tym wpisy, bo jest odnotowany tylko jeden nieprawidłowy wynik, a było ich kilka (glukoza pow. 150)...

A tutaj zdjęcia wpisów dotyczących mojej Malutkiej, wraz z zaleceniami, co dalej po wyjściu ze szpitala:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UA-48159015-1